Minął miesiąc odkąd zaczęłam świadomie dbać o włosy i ostatni raz je pofarbowałam (rozjaśniłam). W planach mam zamiar nie farbować już włosów, chciałabym wrócić do mojego naturalnego koloru, ale nie wiem czy się uda, no i jak będę wyglądała z odrostami, może spróbuje ciemniejszych szansonetek, albo w razie konieczności delikatnego farbowania.
Moje plany na styczeń wyglądają następująco:
- Przez cały styczeń mam zamiar pić co dziennie 1/4 kostki drożdży i herbatkę ze skrzypu i pokrzywy
- Znaleźć swoje ideały do pielęgnacji włosów, na razie poszukuję, jedyne co na pewno wiem to to, że moje włosy lubią oleje
- Znaleźć sposób na to by włosy mniej się puszyły
Pierwsze miesięczne porównanie stanu włosów.
Po miesiącu moje włosy wyglądają lepiej, ale daleko im do mojego wymarzonego stanu włosów.
Po lewej włosy zaraz po rozjaśnianiu (początek grudnia) i jeszcze przed podcięciem, a po lewej zdjęcie z wczoraj:
A tu zdjęcie z dziś (włosy po nocnym warkoczu)
Rzeczywiście widać u Ciebie dużą poprawę, włosy pięknie błyszczą:)
OdpowiedzUsuńja też widzę poprawę, nie poddawaj się :)
OdpowiedzUsuń