Spodobał mi się nowy cykl u Anwen "Niedziele dla włosów", a że dziś u mnie leniwa niedziela też poświęciłam swoim włosom trochę czasu.
Noc spędziłam z oliwką Babydream na głowie. Po myciu zrobiłam moim włosów maseczkę - zmieszałam maskę Kalossa keratynową z miodem, żółtkiem i naftą kosmetyczną. Ciepłą maskę nałożyłam pod czepek na 30 minut.
Jeszcze nie do końca wiem co lubią a czego nie moje włosy, cały czas jestem na etapie eksperymentów.
Po prawie dwóch miesiącach "włosomaniactwa" zaczynam dostrzegać efekty, włosy są w coraz lepszym stanie :)
Zastanawiam się co się przyczyniło do tego blasku na włosach?
Może to nafta?
Może to nafta?
I już prawie dwa miesiące nie farbuje i nie zamierzam, hoduję odrost :)
po lewej bez flesza, po prawej z fleszem
Miłego wieczorku :
Hej :) Właśnie trafiłam na Twojego bloga i fajnie tu, będę zaglądać :) Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z włosomaniactwem, Jeszcze nie wiem właściwie co moim włosom pasuje a co nie. Twoje włoski są bardzo ładne, chciałabym żeby moje były takie... i takiej długości, niestety jeszcze daleko im do tego, ale jak widzę takie zdjęcia to mam motywację. Fajny przepis na maseczkę, na pewno spróbuję, a póki co, w ramach niedzielnej pielęgnacji, siedzę z olejkiem kokosowym na włosach ;)
OdpowiedzUsuńWzajemnie miłego wieczoru :)
Dziękuję i wzajemnie, muszę wypróbować olejek kokosowy
UsuńTeż mam zamiar pisać te posty :).
OdpowiedzUsuńTwoje włosomaniactwo nabiera "kolorów" :) widać to po Twoich włosach. Powodzenia:*.
W wolnej chwili zapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania:*. mam nadzieję, że znajdziesz u mnie coś dla siebie:*.
http://ciniax03.blogspot.com/
już obserwuje :)
Usuńjak Ty masz takie włosy po zaledwie 2 miesiącach to ja już nie mogę się doczekać tego jak będą wyglądały jak doprowadzisz je do idealnego stanu :))) Będę zaglądać - jestem wielką fanką rudych włosów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :) Zachwycam się Twoimi włosami już od dawna. Sama jestem ciekawa co uda mi się z nimi jeszcze zrobić. Na początku myślałam, że są bardzo "spalone" rozjaśnianiem, ale były chyba po prostu przesuszone.
UsuńNakładam olej na włosy przed każdym myciem, czyli co drugi dzień i to chyba najlepiej na nie działa:
ale masz piękne włosy ;-) ja swoje katowałam długo prostownica,ale w końcu powiedziałam DOSYĆ,ile można.. ii doprowadzam je do porządku już dobre 2 lata, teraz zależy mi na grubości i długości, zdrowe są ;-) powodzenia w dalszej pielęgnacji ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają na zadowolone, zazdroszczę tej gładkości:)
OdpowiedzUsuńNa którym ramieniu nosisz torbę? Zauważyłam,że Twoje włosy z prawej strony są nieco krótsze w porównaniu do lewej (chyba, że to kwestia takiego ich ułożenia), mam identyczny problem:)
Nie włosy są równe, takie ich ułożenie to kwestia tego, że zawsze przerzucam je przez lewe ramię i tak przez większość dnie je noszę :)
Usuń